Kukułeczka to jedna z lepszych nalewek, jakie miałam okazję
zrobić i skosztować. Jeśli ktoś lubi smak tych cukierków, to i z pewnością ten
trunek przypadnie mu do gustu. Jest to typowa kobieca nalewka, w sam raz na
babski wieczór przy plotkach i łakociach. Fajna w smaku, nie jest zbyt słodka,
a właściwości rozgrzewające jak najbardziej posiada.
Lubię ją robić z tego względu, że nie jest skomplikowana,
zajmuję tylko chwilę, a co najważniejsze – nie wymaga leżakowania. W grę
wchodzi tylko kwestia schłodzenia i można już ją cmokać…
Składniki:
* 0,5 kg
cukierków kukułek
* 0,5
litra wódki
* 0,5
litra wody
Wykonanie:
Kukułki wrzucam do dużego słoja i zalewam wrzącą wodą, tak
by całkowicie zakryła cukierki. Słoik zakręcam i od czasu do czasu potrząsam
nim, aż kukułki całkowicie się rozpuszczą. Kiedy cukierki są już rozpuszczone i
całość zdąży przestygnąć, do słoja wlewam wódkę i całość mieszam, a następnie
przelewam już do butelek.
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz