Coraz
częściej na blogu wśród składników najróżniejszych przepisów będzie się
pojawiać ekstrakt z wanilii. Nie tak łatwo go dostać w sklepach stacjonarnych,
a jeśli się uda, to wcale nie jest on taki tani. Co ważne, nie da rady go też
zastąpić sztucznym aromatem waniliowym, bo to nie to samo. Zachęcam do
zrobienia własnego ekstraktu z wanilii, będzie on służył naprawdę bardzo długo
i przyda się do wielu wypieków, ale i nie tylko, bo pomocny będzie i przy
daniach z delikatnych mięs. Co ważne taki domowy ekstrakt z wanilii nie ma
żadnych dziwnych, sztucznych dodatków, a stać może bardzo długo, uzupełniany
laskami wanilii pływającymi w alkoholu posłuży i parę lat.
Składniki:
* 3 duże laski wanilii
* 1 szklanka wódki
* buteleczka ze szczelnym zamknięciem
Wykonanie:
Laski
wanilii przecinam wzdłuż na pół, ziarenek nie wyskrobuję, a te, które wypadną
wsypuję do buteleczki, w której też umieszczam właśnie te strączki wanilii.
Zalewam je wódką do całkowitego przykrycia, zamykam butelkę i odstawiam ją
najlepiej w ciemne i chłodne miejsce, ale nie do lodówki. Co parę dni butelką
energicznie wstrząsam, a po około dwóch miesiącach ekstrakt jest już gotowy,
można go używać do ciast, deserów. Wtedy też ma już dość ciemny kolor,
przypominający barwę mocnej herbaty. Ekstrakt można co jakiś czas uzupełniać
alkoholem i wrzucać świeże laski wanilii, nawet te puste, pozostałe po zużyciu
ziarenek.
Inspiracja - www.mojewypieki.com
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz