piątek, 6 lutego 2015

Pomarańczowe trufle z korzenną nutą






W smaku tych małych trufli można się zakochać, a już na pewno oszaleć na ich punkcie! I wcale nie żartuję! Mają aksamitną konsystencję, połączenie smaku pomarańczy z korzenną nutą jest strzałem w dziesiątkę, idealnie do siebie dobrane, a co lepsze, głębię pomarańczy rewelacyjnie wzbogaca likier Cointreau. Warto je wypróbować. Ja, od kiedy pierwszy raz je zrobiłam, tak lepię je już regularnie - nie wymagają wiele zabawy, bo robi się je bardzo szybko, frajdę natomiast sprawia każdy gryz! 




Składniki (na ok. 16 trufli):
*       150 g podłużnych biszkoptów
*       250 g serka mascarpone
*       2 łyżki cukru pudru
*       1,5 łyżki przyprawy do piernika
*       skórka starta z jednej pomarańczy
*       5 łyżek likieru pomarańczowego – Cointreau
*       2 łyżki wrzątku
*       kakao do obtoczenia trufli



Wykonanie:
Na samym początku startą skórkę z pomarańczy zalewam 2 łyżkami wrzątku i zostawiam ją tak na 10 minut. W tym czasie rozdrabniam biszkopty – najlepiej jest to zrobić w blenderze. Biszkopty muszą być rozdrobnione praktycznie na „mąkę”, bardzo drobno. Taki biszkoptowy proszek łączę z przyprawą do piernika, cukrem pudrem, a następnie dodaję skórkę z pomarańczy, likier oraz serek mascarpone i całość łączę łyżką. Kiedy składniki wstępnie się połączyły, zagniatam je już dokładnie dłonią, gotową masę formuję w kulkę, owijam folią spożywczą i schładzam w lodówce ok.30 minut.
Kiedy masa na trufle jest już schłodzona, dzielę ją nożem na kilka równych części, te z kolei na mniejsze i lepię w dłoniach małe kuleczki, które starannie obtaczam w kakao. 
Tak zrobione trufle przechowuję w lodówce, najlepiej smakują schłodzone.


Inspiracja: gotowaniecieszy.blox.pl

Brak komentarzy:

Prześlij komentarz